Jak mówi policja, wielką odpowiedzialnością i godną naśladowania postawą wykazał się mieszkaniec Chobienic, który stał się świadkiem jazdy samochodem nietrzeźwego kierowcy. Co najdziwniejsze, podziękował mu sam... zatrzymany.

 

Cały artykuł na stronie Głosu Wielkopolskiego